Krem z brokułów to szybka łatwa do przygotowania zupa, która może świetnie posłużyć zarówno jako przystawka ale i jako danie główne. Ma piękny zielony kolor, a do tego wszystkiego jest bardzo zdrowa. Świetnie komponuje się z grzankami. Bardzo dobrze smakuje ze świeżo prażonymi płatkami migdałowymi. Ja natomiast do mojego kremu dodałem jogurtu greckiego i sera mozzarelli.
Szybkie farfalle z tuńczykiem i warzywami
Dziś mam propozycję na pyszny obiad, albo sytą kolację.
Takie posiłki są genialne, bo w jednej miseczce mamy wszystko czego potrzebuje nasz organizm, by nabrać sił na resztę dnia (lub nocy ;) ).
Są węglowodany, białko, dobre tłuszcze i witaminki - więc jest pełnowartościowo i do tego jak smacznie :)
No to zdrówko!
Jesień lubi przeziębiać.
Zimne poranki, wyczekiwanie na przystankach, na tramwaj, na autobus, za cienka kurtka, niedoleczony katar, szalik w torbie zamiast na szyi i nietknięte opakowanie witamin w szufladzie.
Więc wcale nie dziwi mnie fakt, że "jesień" znów mnie załatwiła.
Ale spokojnie, luz blues.
Dalej jestem w grze.
Pasta jajeczna
Co jest najlepsze na śniadanie? Jajka ;)
Tym razem nie będzie jajecznicy, bo jajecznicę potrafią zrobić wszyscy i przepis raczej nikomu potrzebny by nie był, a pasta jajeczna ? Niektórzy z nas nawet o tym nie myślą bo "to pewnie dużo roboty" nic bardziej mylnego, pokaże wam i szybki i tani przepis na pastę jajeczną.
Wystarczy nam jakieś 20 minut na całość, kilka jajek, trochę majonezu, musztardy no i nasze ulubione dodatki, mogą to być zioła, resztki warzyw które mamy w lodówce takie jak np. papryka czy kawałki wędlin pokrojonych w kostkę, ale równie dobrze wystarcza same jajka i trochę majonezu. Od nas zależy czy będzie to tani przepis czy wzbogacony o kolejne dodatki.
Makaron z brokułami, szynką i sosem śmietankowym
Na samym początku chciałbym podziękować za komentarze i maile. Bardzo się ucieszyłem widząc, że mam stałych czytelników, którzy tęsknili. Naprawdę to dużo dla mnie znaczy.
Dziś przepis na tani i szybki obiad.
Wszyscy wiemy od naszych mam, które wciskały nam na siłę warzywa, że są one zdrowe. Osobiście nie lubię brokułów, ale ich obecność można zamaskować przyprawami, sosem i wtedy stają się "jadalne".
Krem z zielonego groszku z serem feta
Przepraszam za moją długą nieobecność Po prostu nowe studia są trochę absorbujące i starałem się to wszystko jakoś ogarnąć do kupy. Obiecuję nadrobić zaległości ;)
Kiedyś miałem swoje powody żeby nie znosić groszku.
Bo to "zielone" gryzło mnie w język.
Z sałatki jarzynowej małe, niepozorne warzywo znikało jako pierwsze.
Ale nie, nie w brzuchu. Tylko pieczołowicie poukładane na brzegach talerza.
Żadne ziarenko nie miało szans.
I marchewka z groszkiem, którą mama przyrządzała do ziemniaczków i mięsa, powinna się nazywać marchewką z marchewką. Bo i w tym przypadku byłem dla zielonych kuleczek niemiłosierny i ochoczo pokazywałem im "gdzie jest ich miejsce".
Ale mam całe mnóstwo argumentów żeby lubić groszek :)
Pyszny w swojej prostocie krem z zielonego groszku z dodatkiem sera feta, który nadaje potrawie nieco charakteru.
Zupa jest naprawdę bardzo syta.
Polecam wielbicielom zup kremów i oczywiście zielonego groszku, bo bez tego ani rusz ;)
Gorąca czekolada
Bardzo smaczna gorąca czekolada. Nie za słodka, delikatnie gęsta, mleczna. Bardzo polecam, fantastycznie poprawia humor i rozgrzewa w takie zimne wieczory jak dzisiejszy. No oczywiście nic nie zastąpi ramienia ukochanego Chłopaka, które tuli, ogrzewa i jak nic na świecie poprawia humor i podnosi na duchu :)
Składniki:
- 500 ml mleka
- 250 ml śmietany 30%
- 3 łyżki kakao
- 1,5 tabliczki mlecznej czekolady
W garczku zagotować mleko i połowę śmietanki. Do wrzącego mleka dodać kakao, wymieszać. Zmniejszyć trochę ogień i dodać połamaną czekoladę, mieszać, aż czekolada się roztopi. Ciągle mieszając, potrzymać na ogniu przez około 1 minutę. Następnie zdjąć z ognia i czekoladę rozlać do szklanek.
Polecam podzielić się i wypić taką czekoladę z ukochaną osóbką.
Łazanki z kiszoną kapustą i kiełbasą
Uwielbiamy makaron pod każdą postacią, dlatego też dzisiaj, makaron u nas zagościł w postaci łazanek z kapustką kiszoną i kiełbaską oraz kurkami. Danie to jest nie tylko bardzo smaczne (dla tych, którzy lubią kwaśny smak kapusty kiszonej), ale dość szybkie w przygotowaniu. :)
Zapiekanki
Dziś zapraszam na śniadanie.
I to nie byle jakie.
Smaczne, proste, szybkie i pożywne. Wychodzę z założenia, że jeśli coś znajduje się na sklepowych półkach czy lodówkach, to można zrobić to samemu w domu. Tym oto sposobem dziś na śniadanie klasyczne zapiekanki na bagietce.
Jesień jest szczodra, wiosna skąpa
„Wiesz, za moim oknem na drzewie zaczęły żółknąć liście. Ale, czekaj, to chyba jest jakaś choroba drzew, prawda? Coś mówili….”"…Jakby Ci to powiedzieć, ta choroba nazywa się jesień – „Ja zawsze mówiłem, że Nowy Rok powinien zaczynać się jesienią, a nie w środku zimy… bo razem z jesienią zawsze przychodzą największe zmiany. Nie zawsze na gorsze! I lubię pierwsze wieczory w wełnianym szalu, pierwsze melancholijne dni z małym deszczem. Tylko niech to lato będzie, choć odrobinę dłuższe, tak mało go mamy!
Uwielbiam jesień. Jej barwy, deszcz za oknem, gorącą czekoladę w jesienne chłodne wieczory, kiedy siedzę owinięty kocem i rozmyślam. Rozmyślam o tym, co było, o tym, co może być. Analizuję, co zrobiłem, co można w przyszłości naprawić. Cudowna jest ta pora roku. Sama z siebie skłania do przemyśleń, aby po zimie, kiedy i My odpoczniemy jak cała natura, na wiosnę obudzić się z głową pełną pomysłów i chęci do działania. Teraz gdy samotność mnie opuściła, takie jesienne wieczory pragnę spędzać przytulony do najwspanialszego Mężczyzny na świecie. Wspólne oglądanie filmów, rozmowy lub po prostu w ciszy cieszyć się nawzajem swoją obecnością. Być po prostu szczęśliwym. A w słoneczne jesienne dni wybierać się na spacer, ot tak podziwiać barwy natury.
Zimą to ja szczerze mówiąc mam poczucie ciągłości niezależnie od zmian w kalendarzu – nieustająco marznę, ubieram się w kolejne warstwy i wyglądam jak ludzik z reklamy Michelin. A jesienią… aż chciałoby się odwrócić kolejną kartkę.
Kolejna jesień przypomina mi o uciekającym czasie, o tym, że z roku na rok mamy go co raz mniej. Warto wykorzystywać to co mamy, to co daje nam los. Nasze szczęście zależy od nas, nie ma żadnych powodów abyśmy nie byli szczęśliwi. Trzeba tylko chcieć o to zawalczyć.
Zawijańce z nadzieniem serowo-szpinakowym
Jeśli nie masz pomysłu na obiad ... Wymyśl go :P
Tak też było dzisiaj. Kompletny brak pomysłów. Postawiłem na spontan i wyszedł naprawdę doskonały obiad.
Składniki:
Tak też było dzisiaj. Kompletny brak pomysłów. Postawiłem na spontan i wyszedł naprawdę doskonały obiad.
Składniki:
- 2 piersi z kurczaka
- mrożony szpinak
- 2 śmietankowe serki topione
- mleko
- masło
- sól, pieprz, przyprawy
Omlet z pomidorami, pieczarkami i szczypiorkiem
Na szczęście poniedziałek minął.
Nie cierpię poniedziałków. Z całego serca. Najchętniej w każdy pierwszy dzień tygodnia zawinąłbym się w kołdrę, schował się przed światem i nie wychodził z łóżka. A jeszcze lepiej leżeć tak wtulonym w swojego Chłopaka.
Choć przy smażeniu naleśników, popisuję się przewracaniem ich na drugą stronę w bardzo efektowny sposób, to gdy przychodzi ochota na omlet nie jestem już takim cwaniakiem.
Mogę podrzucać patelnię z naleśnikiem z zamkniętymi oczami, ale gdy jego "kolega" wymaga obrócenia, zaczynam się stresować. Zwykle ociągam się z tym do ostatniej chwili, nerwowo zerkając pod spód omleta czy aby na pewno już pora.
A wiadomo że to ostatni dzwonek.
I zwykle wychodzi nieporadnie, niezgrabnie i nieudolnie z kilkoma brzydszymi słowami w głowie (a czasem i na ustach).
Dziś nie było inaczej, a z racji poniedziałku jeszcze gorzej.
Może kiedyś.
Dobrze, że wygląd nie wpływa w żaden sposób na smak i omlet mimo swej niedoskonałości, był tak naprawdę idealny. Delikatny, puszysty i rozpływający się w ustach.
Lasagne
- Kochanie, co zjadłbyś dzisiaj na obiad?
- Hmmm ... nie wiem. Cokolwiek zrobisz to zjem.
Skoro miałem wolną rękę postawiłem na jedną z najlepszych (według mnie) kuchni świata - kuchnię włoską. Do obiadu dołączyli się także przyjaciele, więc zjedliśmy naszą Lazanię, rzec mogę, w rodzinnym gronie.
Danie wyszło bardzo pyszne (to nie tylko moja opinia) a poza tym jest proste i względnie szybkie do przygotowania.
Ciasto cytrynowe z cytrynowym lukrem
Co zrobić, aby uszczęśliwić i rozpieścić najdroższego mężczyznę? Upiec mu ciasto. Najlepiej lekkie i orzeźwiające. Skoro mój Luby lubi cytrusy przygotowałem Mu ciasto cytrynowe z cytrynowym lukrem. 100% cytryny :)
Papirus i kurczak
Kurczak w papirusie?
Czego to oni jeszcze nie wymyślą.
Wiem, że to już nie taka nowość, bo gości na półkach sklepowych od dobrych kilku miesięcy. Jednak w mojej kuchni wypróbowałem tę nowinkę wczoraj po raz pierwszy.
Generalnie nie jestem zwolennikiem wszelkich gotowców z torebki, ze słoika, sosików fixów do przygotowania w 2 minuty i innych takich „ułatwiczy i umilaczy” życia. Jednak wczoraj z chęci przygotowania obiadu dla naszej dwójki na szybko – wiecie, sesja poprawkowa, oszczędność czasu itd. postanowiłem zakupić ten oto „Pomysł na…”
Pomyślałem też, że warto zorientować co w trawie piszczy i przygotować kurczaka w tym nowoczesnym stylu.
Sierpień moim okiem
Trudno uwierzyć jak ten czas pędzi.
Kolejny wakacyjny miesiąc się skończył.
No i dla mnie póki co wakacje się skończyły.
Wrzesień nadszedł nieubłaganie, a wraz z nim sesja poprawkowa.
Dziś jeszcze trochę wspomnień.
Dziś jeszcze trochę wspomnień.
Jaki był sierpień?
Słowacki vyprazany syr, hranolky i tatarská omáčka
Autor:
Samotny
Etykiety:
frytki,
hranolki,
Słowacja,
sos tatarski,
tatarska omacka,
vyprazany syr,
wakacje,
wyprażany ser
Witam i gorąco pozdrawiam ze słonecznej Słowacji.
Wyjechałem na tygodniowe wakacje do Tatralandii. Niestety jeszcze nie z moim
Kociakiem. Nasz wyjazd dopiero za 2 tygodnie. Zawsze podczas pobytu na Słowacji
staram się zjeść vyprazany syr. Dziś postanowiłem go zrobić sam na obiad.
Składniki:
- ser (taki, który się rozlewa i pod wpływem temperatury nie robi się "gumowy", ja używam Goudy)
- jajko
- bułka tarta
TATARSKA OMAĆKA:
- 5 łyżek majonezu
- 2 łyżki jogurtu
- ogórki konserwowe lub kiszone (sporo, tak aby majonez je oblepiał)
- łyżeczka czosnku suszonego
- pieprz
- sól
- cukier
Koktajl kakaowo truskawkowo bananowy
Czerwone truskawki zdobyć coraz ciężej. Ale dobrze, że mama ma jeszcze zapasy.
Lubię truskawki.
I uwielbiam takie popołudnia.
Wolność.
Lekkość ducha.
I wakacje.
Do pełni szczęścia brakuje tylko Ciebie tu u mojego boku.
Chciałbym oprzeć głowę o Twoje ramię i tak sączyć ten koktajl patrząc się przed
siebie lub spojrzeć Ci głęboko w oczy ujrzeć w nich radość i uśmiechnąć się.
Tak po prostu tylko Ty i ja :) Już niedługo ♥
Muffinki cytrynowe z makiem
Pieczenie jest fajne. A jeśli jeszcze ma się dla kogo
piec, to jest to przyjemność w czystej postaci. Dzisiaj upiekłem dla mojego Chłopaka
muffinki cytrynowe z makiem. Jutro po całym tygodniu tęsknoty za sobą zobaczymy się, więc
chciałem zrobić Mu przyjemność :)
Składniki ( wyszło mi 20 muffinek )
- 2 szklanki mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3/4 szklanki cukru
- 2 jajka
- pół szklanki oleju
- pół szklanki mleka
- 3 łyżki maku
- sok z dwóch cytryn
- otarta skórka z dwóch cytryn
Zapiekane naleśniki z białym serem
Takie naleśniki kojarzą mi się z babcią!
Dziś mam dla Was jeden z moich ulubionych smaków dzieciństwa.
I założę się, że to nie tylko ja byłem rozpieszczany w ten sposób.
Wasze babcie i mamy pewnie też przyrządzały takie najlepsze na całym globie naleśniki ;)
Odkąd pamiętam, w domu królował jedyny, niepowtarzalny klasyk, czyli zapiekane naleśniki z białym serem. Koniecznie złożone w trójkąt.
I posypane cukrem pudrem.
O tak dużo cukru pudru!
Zmiany na lepsze
Dziś wyjątkowa notka. Krótka i na temat :)
Niektórzy ludzie boją się marzyc, bo lenistwo podpowiada, że zmiana w życiu wymaga pracy i wysiłku więc po co zmieniać coś, co jakoś tam działa?
"Jakoś tam" być może wystarcza, nie boli nie uwiera zbyt mocno, da się wytrzymać.
Ale pomyśl: życie może zachwycać! Uwodzić, oczarować, urzekać i dać Ci poczucie prawdziwego spełnienia.
Nie warto spróbować?
WARTO!
Nigdy nie otrzymałem kwiatka od mężczyzny. Aż do tego piątku :) Dla takich chwil warto żyć!
Dziękuję mój Kociaku! :*
Spaghetti Carbanara
Potrawami, w których pierwsze skrzypce gra makaron mógłbym
się żywić na okrągło.
Jest tyle różnych ciekawych połączeń, że nawet gdybym go
jadł codziennie, nie zdołałbym wszystkich spróbować.
Jednak mogę śmiało powiedzieć, że moim ulubionym daniem jest własnoręcznie przyrządzona Carbonara.
I jestem o krok, by nazwać ją makaronem idealnym.
Składniki:
- około 150 g makaronu spaghetti
- 2 jajka
- mała śmietana 12%
- 2-3 ząbki czosnku
- 200 g boczku wędzonego
- oliwa
- natka pietruszki
- około 40 g parmezanu
- sól, pieprz
Pustka
Spójrz na mnie …
Co widzisz?
Gej …
Teraz ja patrzę na Ciebie …
Co widzę?
Człowiek …
Idziesz za rękę z żoną i dzieckiem…
Ja stoję i patrzę jak nikniecie w tłumie…
Dlaczego ja tak nie mam?
… bo może ktoś kiedyś zaplanował mój świat za mnie…
Jem właśnie ciastko, choć nie powinienem. Mam ich kilka
na talerzu. Wszystkie mają piękne kształty – jedno jest złamane na pół. A mimo
to leży między nimi… To nie jego wina. To los sprawił, że rozpadło się przed
czasem na części… Nikt nie mógł nic zrobić…
Siedzę, czekam…
Nie wiem na co. Na miłość? Na szczęście i radość?
Najbardziej w życiu boli cisza, której nigdy nie przerwie
głos -
Kochanie chodź, zupa stygnie…
Więc zanim powiesz „Pedał” – pomyśl i przeżyj to sam …
Coś ode mnie
Witam Was,
Chyba dopada mnie bezsenność. Myśli mam zaprzątane różnymi sprawami. Tymi ważnymi i tymi mniej. W chwili obecnej znów stoję nad książką i zamykam pewien rozdział w swoim życiu i z nadzieją patrzę w przyszłość. Są w niej wszystkie moje marzenia. Mam ogromną nadzieję, że się spełnią. Jedno jest całkiem bliskie realizacji, ale aby nie zapeszać, póki co milczę jak grób. Wszystko w swoim czasie.
Ostatnio patrzę na ludzi. Patrzę ale trochę inaczej niż zazwyczaj. Wpatruje
się w nich zadając sobie pytanie – kim są, jakie mają problemy, dokąd idą… Może
to głupie, ale każdy z nas ma coś takiego w sobie co zastanawia, intryguje,
fascynuje, wzrusza… Czytam bardzo dużo…
Im więcej czytam tym częściej się zastanawiam nad tym,
skąd w ludziach ta nienawiść do gejów… Szukając odpowiedzi na to pytanie –
pomyślałem, że przez to,że ludzie kreują się stereotypami, każdy kto jest innej
orientacji musi zostać podeptany, opluty, odepchnięty, spoliczkowany sobą
samym…
A przecież „zwykły”człowieku, nie znasz mnie, nie wiesz
co czuje, o czym myślę… Wiesz jedno z kim śpię… Ja też wiem z kim „Ty” idziesz
za rękę ulica i z kim prowadzisz swoje nocne gierki przy zgaszonym świetle… Ale
jednak swojego oburzenia na temat otyłej pani Zosi spod 15 i jej chudego jak
szczapa Rysia nie wyjawiam na forum prasy czy telewizji…
Krem z pomidorów
Potrawy z pomidorów darzę szczególnym uwielbieniem.
To czerwone, niepozorne warzywo smakuje mi w każdej
postaci. Na kanapkach, w sosach, zupach i sałatkach i w każdych innych
wydaniach i kombinacjach.
Za oknem deszcz i zimno stąd pomysł na krem z pomidorów.
Sycące i rozgrzewające danie, idealne na taka pogodę.
Składniki:
- puszka pomidorów w całości, bez skórki
- 2 świeże pomidory
- około pół szklanki wody
- cebula
- 2 ząbki czosnku
- 1-2 łyżki oliwy
- bazylia
- sól, pieprz
- 2-3 łyżki gęstego jogurtu ( najlepiej greckiego)
Pancakes - amerykańskie naleśniki
Czy zastanawialiście się kiedyś jak zrobione są amerykańskie naleśniki?
Dzisiaj Wam podpowiem :)
Są dwa przepisy, jeden oryginalny - amerykański, a drugi zmodyfikowany, który według mnie jest lepszy, ale oczywiście można spróbować obu wariantów :)
Przepis oryginalny:
- 1 i 1/4 szklanki mąki
- 1 jajko
- 1 i 1/4 szklanki maślanki
- 1/4 szklanki cukru pudru
- 1 czubata łyżeczka cukru pudru
- 1 łyżeczka sody
- 1/4 szklanki oliwy
- szczypta soli
Wykonanie:
Wszystkie składniki po kolei wrzucam do miski i mieszkam mikserem na gładką masę o konsystencji gęstej śmietany. Rozgrzewam patelnię i na średnim ogniu smażę pancakes z dwóch stron. Podawać można z syropem klonowym. Ja podaję najczęściej z masłem i miodem.
Każdy dzień to szansa żeby wszystko zmienić ...
Kiedy siedzisz w 4 ścianach z pytaniami bez odpowiedzi
masz uczucie jakby za chwile miała rozerwać Cię na kawałki bezradność. Mam
ochotę znów iść za głosem serca i zakochać się bez pamięci w kimś, kto pokocha
moje codzienne łzy niepewności, mój czas, mój oddech, odbicie w lustrze…
Nie ucieknę przed sobą bo nie mam dokąd, nie będę
krzyczał bo i tak nikt nie usłyszy… Na dnie w kubku kawy codziennie obserwuje
swoje odbicie.
Usycham …
Bo przecież nie można żyć bez miłości. Był kiedyś ten,
dla którego straciłem głowę. Nie ma go, jego cień gdzieś znikł.
To nie była miłość? Była. Z serca wymazał ją żal i
wieczne pytanie dlaczego…
Siedzę pełen obaw, ale wiem, że nie sam. Wiem, że wy też
je macie. W każdej godzinie, minucie, sekundzie.
Wierzę, mimo wszystko że może być pięknie nawet w
ludzkiej beznadziei…
Chyba nie wolno się bać… Raczej na pewno. Bycie słabym –
nie nie wypada… Damy rade przetrwać te chłodne poranki i znaki zapytania na
dobranoc…
Łapę duży oddech na nowy dzień, i idę… Przed siebie
Każdy dzień to szansa na to, aby wszystko zmienić…
Chili con carne
Dziś z okazji tego, że moi rodzice do mnie przyjechali postanowiłem ich oczywiście ugościć.
Długo nie mogłem się wymyślić co im przyrządzę.
Ostatecznie zdecydowałem się na Meksyk.
Długo nie mogłem się wymyślić co im przyrządzę.
Ostatecznie zdecydowałem się na Meksyk.
SKŁADNIKI (4 porcje):
- 500 g mielonej wołowiny
- puszka pomidorów razem z zalewą
- przecier pomidorowy – ok. 100 g
- puszka kukurydzy
- puszka czerwonej fasoli
- czerwona papryka
- papryka chili
- suszone pomidory – ok. 15
- czerwona cebula
- 3-4 ząbki czosnku
- 2 łyżki ciemnego sosu sojowego
- przyprawy: chili, oregano
- oliwa
- pół szklanki wody
- do wyboru: nachosy, placki tortilla, ryż
Na patelni rozgrzać oliwę, następnie zeszklić cebulę, dodać czosnek, papryczkę chilli, paprykę, chilli i oregano i mieszając smażyć około 1 minuty. Dodać zmieloną wołowinę.
Gdy mięso już będzie wysmażone dodać sos sojowy.
Potem dodać pomidory z zalewą i przecier pomidorowy i dobrze wymieszać. Dodać soli i pieprzu do smaku, a następnie dusić pod przykryciem około 20 minut na słabym ogniu, co jakiś czas zamieszać.
Dodać pokrojone suszone pomidory, odsączoną kukurydzę i fasolę i gotować pod przykryciem jeszcze jakieś 5-10 minut.
Pod koniec gotowania, podlać potrawę wodą, tak aby powstało trochę gęstego sosu.
Ja podałem moje chili z pikantnymi nachosami i zawinięte w placki tortilli.
Wyszło po prostu znakomite! I to nie tylko moje zdanie, więc z czystym sumieniem polecam
SMACZNEGO!
Oczekiwanie
Autor:
Samotny
Etykiety:
homoseksualizm,
marzenia,
nadzieja,
niepewność,
samotność,
sen,
tolerancja,
życie
Czasem czujesz, że się wypalasz…
Brak Ci siły nawet na milczenie…
Jesteś słaby i ciężko Ci pozbierać siebie z upadającego na oszroniały chodnik…
Wiesz, że masz tyle przed sobą,
Lecz tak naprawdę nigdy nie masz pewności,
Że jutro
Nie zgasną światła…
Dziś miałem piękny sen…
Szedłem z jakimś chłopakiem za
rękę przez miasto. Uśmiechaliśmy się do siebie, robiliśmy razem zakupy. Przystawaliśmy przy wystawach sklepowych i długo dyskutowaliśmy – trzymając
swoje ciepłe dłonie. Potem przyszli do nas rodzice – jego i moi. Jedliśmy razem obiad. Było tyle
radości.
Kiedy rano zadzwonił budzik – pomyślałem,
że szkoda, że tak piękne chwile bywają tylko w snach.
Siedzę na parapecie, deszcz
puka cicho i bezwiednie do okien, a we mnie to oczekiwanie na coś, co być może
nigdy nie nadejdzie… Tolerancja – Królowa uczucia tych, którym los podarował
prezent inności, wciąż zwleka ze swoją wizytą na świecie. Podobno gdzieś już
była, ale rąbek jej płaszcza szybko wypłowiał i zapomniano o jej wizycie.
A w domach tyle tajemnic, tyle
strachu i oczekiwania na toby móc wreszcie powiedzieć – KOCHAM…
Milion prób wyznania miłości, tysiące niewysłanych listów, do tych, którym mamy tyle do powiedzenia.
Milion prób wyznania miłości, tysiące niewysłanych listów, do tych, którym mamy tyle do powiedzenia.
Kruche z truskawkami
Na poprawę złego humoru najlepsze jest oczywiście jedzenie.
I to takie, które podniesie nam poziom endorfin.
Takie jedzenie, które w obecnym czasie, jest klasyką
gatunku.
Po dwóch kawałkach na twarzy pojawił się uśmiech.
Choć na chwilę zapomniałem o problemach.
Więcej o tej sprawie napiszę, jak już będzie zamknięta.
Kruche ciasto z truskawkami.
Składniki na ciasto:
- 2 szklanki mąki pszennej
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 szklanki cukru pudru
- 185 g masła
- 3 żółtka
- 1 łyżka gęstej śmietany
- 1 kg truskawek
- 185 g mąki pszennej
- 100 g cukru
- 125 g masła
- 2 łyżki cukru waniliowego
Muffinki jabłkowo-cynamonowe z orzechami laskowymi
Witajcie :)
Dzisiaj będzie coś, co może nam osłodzić życie. A to jest bardzo potrzebne.
Dzisiaj będzie coś, co może nam osłodzić życie. A to jest bardzo potrzebne.
Składniki:
·
1 szklanka
mąki pszennej
·
3/4
szklanki mąki pełnoziarnistej
·
50 g
orzechów laskowych
·
2 łyżeczki
proszku do pieczenia
·
3/4
szklanki cukru brązowego
·
3 łyżeczki
cynamonu
·
2 jajka
·
pół
szklanki oleju
·
pół
szklanki mleka
·
1 duże
jabłko albo 2 mniejsze
Nie marnuj swojego życia ...
Witam Was ciepło...
Słoneczko mocno grzeje, więc miło się pisze. Dziś w nocy zastanawiałem się nad kilkoma sprawami. Głównie nad tym, że ludzkie cierpienie czasem jest większe od samego tego słowa. Przypomniała mi się rozmowa, którą pewnego grudniowego wieczoru przeprowadziłem z chłopakiem, który używa swojego ciała jako towaru handlowego. Przez kilka godzin rozmawialiśmy o tym, do czego czasem zmusza życie...
Lato!
Lato! Lato! Lato!
Dzisiaj pierwszy kulinarny post.
Miło wyjrzeć przez okno i zobaczyć słońce, niebieskie niebo i słyszeć śpiew ptaków. Po wczorajszym ciężkim i nieprzyjemnym dniu aż chce się żyć i działać. Niestety muszę dopić herbatę i gonić na praktyki.
Stała niestałość
Dzisiejszego wtorkowego wieczoru pragnę poruszyć temat, nad którym ubolewam najbardziej, a mianowicie trwałość, a może raczej nietrwałość związków homoseksualnych. Za sobą mam, co prawda tylko trzy związki, ten pierwszy nie jest przeze mnie traktowany jako związek, ale wydaje mi się, że mogę się na ten temat wypowiedzieć. O moich związkach opowiem innym razem.
Niestałość związków homoseksualnych jest jednym z najsłabszych, a może i najsłabszym ogniwem. Nie ma się co oszukiwać, że trafienie na kogoś na całe życie jest jak trafienie szóstki w totka. Nie mówię, że graniczy z cudem, bo na pewno są takie związki, które trwają latami. Przykładem takim może być Elton John i David Furnish, którzy są ze sobą 17 lat. Ale na pewno wśród normalnych obywateli też takie związki są.
Nie wiem czy głównym, ale chyba najważniejszym powodem nietrwałości związków homoseksualnych w Polsce jest brak akceptacji ze strony środowiska, ale i przede wszystkim rodziny. Pary heteroseksualne poprzez ślub stają się częścią rodzin współmałżonka. Daje to im poczucie wsparcia, bezpieczeństwo i pewnego rodzaju stabilizację, natomiast związki homoseksualne w wyniku braku akceptacji ze strony rodzin zdane są tylko i wyłącznie na siebie. Brakuje tutaj tego elementu stabilizacji.
Moje spojrzenie na homoseksualizm
Pragnę poinformować, że nie chcę swoimi poglądami na pewne sprawy, zmieniać niczyjego spojrzenia na świat. Nie będę tutaj namawiał do realizowania się w homoseksualizmie ani do uczestniczenia w żadnych paradach, w których de facto i ja nie uczestniczę. Życie każdego człowieka jest już gdzieś zapisane, każdy ma inną drogę do przebycia i musi ją odnaleźć osobiście.
Choroba? Geny? Złe wychowanie? Jest wiele teorii i odpowiedzi na pytanie "Skąd bierze się homoseksualizm". Nie wiadomo tak naprawdę skąd to się bierze. Na pewno nie jest to choroba. Czy stwierdzenie "ludzie kochający inaczej" jest prawdziwe? Moim zdaniem nie. My kochamy tak samo, tyle tylko, że osobę tej samej płci. Nasza miłość naprawdę potrafi być wielka. Prawdą jest to, że miłość między kobietą i mężczyzną jest pełniejsza. Zgadzam się z tym w 100%.
Nie mam zielonego pojęcia, która teoria genezy homoseksualizmu jest prawdziwa. Wiem jak to było w moim przypadku i jestem skłonny stwierdzić, że u większości gejów skłonności homoseksualne są wynikiem złego, bądź braku kontaktu z ojcem w okresie dojrzewania. W moim przypadku jest to bardzo zły kontakt. Nie pamiętam, żeby ojciec mnie przytulił, odebrał kiedyś ze szkoły. Wiele przez niego wycierpiałem, nie był dla mnie taki wzorem.
Ojca można porównać do takiej potężnej budowli, której nic nie ruszy, o którą można się oprzeć. Ja nie zbudowałem w sobie, przez zły kontakt z tą "budowlą" męskości, takiej jaką ma mój ojciec. Jestem słaby, jak domek z kart. Po wielu gejach to widać, że brakowało im dobrego kontaktu z ojcem. Brakuje takiego solidnego fundamentu. Owszem, są przypadki (osobiście taki znam), że chłopak miał bardzo dobry kontakt z ojcem, jest gejem, ale nie jest męski. Tak jakby gdzieś to po drodze zanikło. Ma raczej, nazywając rzeczy po imieniu - cioterskie ruchy i sposób bycia. Ale sądzę, że jest to wyjątek potwierdzający regułę. Choć pokusić mógłbym się o stwierdzenie, że tutaj pierwszy skrzypce grają geny. Jest to chłopak bardo delikatny, przesadnie jak na moje oko dbający o wygląd. Sposób mówienia, poruszania się, gestykulacja (to się chyba nazywa "miękki nadgarstek"), nie wynikają właśnie z wychowania.
Początek
Początki bywają trudne, ale jakoś przebrnąć trzeba.
Mam 23 lata – sam nie mogę w to uwierzyć, jak ten czas szybko leci. Pomysł na bloga zrodził mi się w głowie dawno temu. Prowadziłem kilka blogów, ale zawsze brakowało czasu na pisanie. Może jest to infantylne myślenie, ale po prostu czuję, że tutaj będę mógł wyrazić wszystkie swoje myśli i uczucia, które skrzętnie ukrywam w codziennym życiu.
Jestem gejem i o dziwo potrafię pisać i czytać. Zupełnie zapomniane dziedziny w świecie branżowym. Mam nadzieję, że zajrzy tu Ktoś, kto również umie czytać i pisać. Zdaję sobie sprawę z tego, że nie wszystkie komentarze będą miłe. Żyjemy w wolnym kraju (choć ostatnio zaczynam się zastanawiać, czy aby na pewno) i każdy ma prawo wyrazić swoją opinię, dlatego jestem gotowy zarówno na miłe słowa jak i słowa krytyki. Bycie gejem nie definiuje mnie. Stanowi jednak ważną cześć mojego życia.
Ponadto pragnę tutaj, poza refleksjami dotyczącymi życia codziennego, opisywać moją drogą do perfekcyjnej wagi. Niestety dwa razy schudłem i dwa razy przytyłem. Cóż tak to jest, gdy czasami brakuje nam samodyscypliny. Ponadto w moim życiu dużo się działo i to miało też wpływ na to wszystko. O tym właśnie, ale nie tylko pragnę zawrzeć tutaj refleksji kilka.
Subskrybuj:
Posty (Atom)