Potrawy z pomidorów darzę szczególnym uwielbieniem.
To czerwone, niepozorne warzywo smakuje mi w każdej
postaci. Na kanapkach, w sosach, zupach i sałatkach i w każdych innych
wydaniach i kombinacjach.
Za oknem deszcz i zimno stąd pomysł na krem z pomidorów.
Sycące i rozgrzewające danie, idealne na taka pogodę.
Składniki:
- puszka pomidorów w całości, bez skórki
- 2 świeże pomidory
- około pół szklanki wody
- cebula
- 2 ząbki czosnku
- 1-2 łyżki oliwy
- bazylia
- sól, pieprz
- 2-3 łyżki gęstego jogurtu ( najlepiej greckiego)
Cebulę i czosnek drobno posiekać. W garnku rozgrzać
oliwę, i zeszklić na niej cebulę (1-2 minuty), dodać czosnek i jeszcze chwilę
podsmażyć, a następnie zmniejszyć ogień, wrzucić pomidory i podlać je wodą.
Gotować na małym ogniu około 10 minut. Na koniec doprawić solą i pieprzem i
dosypać suszona bazylię.
Następnie zupę odstawić z ognia i zmiksować dokładnie
blenderem. Podawać z kleksem jogurtu greckiego.
Ten krem jest naprawdę pyszny - aromatyczny, rozgrzewający
i bardzo gęsty. Polecam szczególnie spróbować go z tym jogurtem, bo takie
połączenie ciepłe - zimne jest genialne ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz