Ja natomiast tradycyjnie zajmuję się świątecznymi wypiekami. Poza babkami i sernikiem, postanowiłem zrobić tartę z jabłkami.
Tarta jest bardzo krucha, delikatna i smaczna. Co najważniejsze zawsze się udaje.
Składniki na ciasto:
- 1 i 1/4 szklanki mąki pszennej
- 4 łyżki cukru
- szczypta soli
- 6 łyżek lodowatej wody
- kostka zimnego masła (200 g), pokrojonego w kawałki
Mąkę wymieszać z cukrem i solą, dodać masło, 6 łyżek wody, połączyć. Ciasto uformować w kulę, podzielić na 2 części, zawinąć w folię i schładzać w lodówce przez godzinę czasu.
Nadzienie jest banalnie proste. 2 kg jabłek - lekko kwaśne i twarde, obrać ze skórek i zetrzeć na tarce na dużych oczkach i podsmażyć z cynamonem i 2 łyżkami cukru w garnku.
Jedną część ciasta rozwałkować i wyłożyć formę do tarty. Na to nałożyć nadzienie. Postąpić podobnie z drugą częścią ciasta i przykryć nią wszystko. Voila :)
Piec w piekarniku w 180 stopniach przez 40 minut.
Na mojej tarcie są jeszcze różne wzorki - inwencja twórcza Mamy i siostry :D
Wybaczcie za jakość fotek. Spieszmy się fotografować wypieki, tak szybko znikają :)
Jadłbym
OdpowiedzUsuńSmakowicie wygląda ☺
OdpowiedzUsuń