Mojego dzisiejszego pomysłu na obiad nie kieruję do miłośników zdrowej kuchni.
Oni zapewne pokręciliby nosem nad taką miseczką.
Śmietana, serek topiony i tak dalej.
Tłuszcz, konserwanty i milion bezwartościowych kalorii.
Koszmar jeden.
A dla mnie do koszmarnie dobre.
Boczek w aksamitnym, serowym sosie - pycha!
Od czasu do czasu warto sobie pofolgować ;)
- 100 g makaronu
- 100 g boczku w plasterkach (można użyć też kurczaka)
- 60 ml śmietanki 18 % (do sosów )
- 1 cebula czerwona
- 2 ząbki czosnku
- 2 topione serki ( u mnie edamski i gouda )
- 2 grube plastry sera żółtego
- pieprz, sól
Boczek pokroić w kostkę
Pokroić cebulę i zeszklić na rozgrzanej oliwie, następnie dodać przeciśnięty przez praskę czosnek. Dodać boczek i smażyć przez 8 - 10 minut, mieszając co jakiś czas.
Do garnuszka wlać śmietanę i podgrzać na małym ogniu, gdy już będzie wystarczająco ciepła dodać pokrojone serki topione oraz starty ser żółty i potrzymać dalej na ogniu aż do rozpuszczenia. Następnie dodać sól i świeżo zmielony pieprz.
Na koniec wlać sos do boczku, dobrze pomieszać i potrzymać na małym ogniu jeszcze przez kilka minut aby smaki się połączyły.
Podawać sos razem z ugotowanym al dente makaronem.
dobry przepis, łatwy, w sam raz dla mojego męzusia, który w tym tygodniu ma urlop i będzie robił obiady :D
OdpowiedzUsuń